Tragiczny mecz Korony na wyjedźcie. Brak słów na określenie tego blamażu
Wczoraj o 17.30 wybrzmiał pierwszy gwizdek spotkania pomiędzy Wartą Poznań, a Koroną Kielce. Cóż można, rzec o tym meczu? Porażka 5:1 jest, chyba odpowiedzią na pytanie.
Po wcześniejszych meczach to zespół z Kielc był w lepszej formie od swojego oponenta, lecz boisko w Grodzisku Wielkopolskim ukazało całkiem inną rzeczywistość. Mecz po prostu nie wyszedł pod każdym kątem.
Zawiodło wszystko, szkoleniowiec Kamil Kuzera nie krył swoich emocji i otwarcie powiedział, iż mecz po prostu nie wyszedł. Cytując klasyka: ,,Wstyd, żenada, kompromitacja”.
Każdemu może się przytrafić słabszy mecz, ale nie do takiego stopnia. Miejmy nadzieję, że z Wisłą Płock, u siebie, wynik będzie o wiele lepszy. Te 90 minut z Wartą potraktujmy jako ,,wpadkę przy pracy”.
Trzeba wyciągnąć wnioski i dalej walczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.