Tarabanienie i bziukanie, czyli o tradycjach wielkanocnych Ziemi Świętokrzyskiej…
Takie zwyczaje jak święcenie pokarmów w Wielką Sobotę, Droga Krzyżowa w Wielki Piątek czy oblewanie się w Poniedziałek Wielkanocny wodą to raczej ogólnopolskie tradycje spotkane na terenie całego kraju. Każdy region posiada jednak swoje wyjątkowe zwyczaje związane ze Świętem Zmartwychwstania…
Jak to wygląda w naszym województwie ? Ano, posiadamy, posiadamy swe regionalne zwyczaje. Faktem jest, że są one bardzo lokalne, czyli praktykowane tylko w danej gminie.
Pierwszy zwyczaj to tarabanienie, czyli bicie bębnami na znak Zmartwychwstania Chrystusa. W Iwaniskach w powiecie opatowskim, młodzi mężczyźni w nocy z Wielkiej Soboty na Wielką Niedzielę obwieszczają, bijąc hipnotycznie w bębny, zwycięstwo człowieka nad śmiercią. Tuż przy pustym grobie towarzyszą im strażacy przebrani w mundury galowe. Następnie wieść o cudzie jest przekazywana proboszczowi parafii, a dźwięk bębnów ma za zadanie obudzić mieszkańców na mszę rezurekcyjną. Zwyczaj ten jest bardzo stary i unikalny.
Enigmatycznie brzmiące bziukanie to drugi zwyczaj, tym razem praktykowany w powiecie sandomierskim, a konkretnie w parafii Matki Bożej Różańcowej w Koprzywnicy. Ma charakter widowiskowy, ponieważ strażak nabiera w usta nafty po czym wypluwa ją na pochodnię tworząc kilkumetrowy słup ognia. Zwyczaj ten powstał jako obejście zakazu władz carskich na huczne obchody Święta Zmartwychwstania. Mieszkańcy Koprzywnicy postanowili po cichu, a jednocześnie w niezwykle widowiskowym stylu upamiętnić cud. Odbywa się on w Wigilię Paschalną, czyli w Wielką Sobotę wieczorem. Co ciekawe zwyczaj ten został wpisany w 2021 roku na listę Niematerialnego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Ma ponad 100 lat, a niektórzy sądzą, że pamięta czasy powstania styczniowego, czyli 1863 roku.
Jak się okazuje nasz region posiada ciekawe i zaskakujące zwyczaje, o których może nawet nie wiedzieliśmy. Pewnie w każdym domu istnieją jakieś odrębne i unikalne Świąteczne zwyczaje, oby to nie były tradycyjna również w Boże Narodzenia, kłótnia…