Czy nic nie będzie z kieleckiej fabryki felg ?

Wiele mogłoby wskazywać na to, że jedna z najgłośniejszych inwestycji ostatnich lat może spalić na panewce.

Kielecka fabryka włoskich felg Cromodora Wheels miała zostać wybudowana już w tym roku. Budowa najpóźniej miała rozpocząć się na wiosnę 2022 roku.

Już w 2023 roku pierwsze felgi miały trafić do samochodów marki Audi. W kieleckim Parku Technologicznym żadne prace jeszcze nie ruszyły co jest złym omenem. 

Cała inwestycja jest warta, aż 630 mln złotych, do 2026 roku. Chodzi tutaj o budowę, rozwój fabryki oraz zatrudnienie pracowników, czyli koszt poniesiony przez inwestora. 

To prawie tyle co najniższe oferty przetargowe na budowę drogi S74 przez Kielce. Ponadto inwestor miał otrzymać zwolnienie podatkowe oraz wsparcie z budżetu państwa.

W najgorszym scenariuszu, fabryka może w ogóle nie powstać. Jednak oficjalnie nic nie wiadomo, a zanosi się na poważne opóźnienie. 

Duży wpływ na opóźnienie może mieć sytuacja na rynku motoryzacyjnym, na którym trwa obecnie kryzys. 

Fot. Radio Kielce